Recenzja: Wiedźmin Historia Fenomenu

Wiedźmin otrzymał biografię, na jaką zasłużył

Jeśli ktoś zapytałby się zwykłego zjadacza popkultury, kto jest polskim dobrem narodowym jeśli chodzi o fikcyjnych bohaterów, to mogę być pewien, że imię Geralt padłoby nie jeden raz. Sam Biały Wilk przeszedł od 1986 roku długą drogę, ale teraz można  stwierdzić, że Andrzej Sapkowski stworzył postać, która bez trudu może mierzyć się z innymi wielkimi ikonami światowej kultury popularnej. Czas zobaczyć jak Adam Flamma poradził sobie z ukazaniem 34 lat historii Geralta w książce „Wiedźmin Historia Fenomenu„.

Ci, którzy czytali moją recenzję Cyberpunk 1982-2020, pamiętają, że lubię kiedy tytuł rzeczywiście stara się nam pokazać ciekawe historie związane z danym tematem. Bałem się, że znowu otrzymam książkę, która swoim wyglądem mami mnie, że w środku znajdę kompletne ukazanie danego tematu. Na szczęście tutaj widać, że autor rzeczywiście zgłębił temat dosyć dokładnie. Nie ma mowy o błędach w treści czy zalewie informacji, które każdy, nawet średnio zorientowany użytkownik Internetu może sam na własną rękę znaleźć.  Omawiana produkcja jest wypełniona po brzegi ciekawostkami związanymi nie tylko z samą twórczością Andrzeja Sapkowskiego, ale również prezentuje nam burzliwe losy powstawania takich adaptacji jak film oraz serial z 2001 roku, czy znane już na całym świecie gry wideo.

Wiedźmin Historia Fenomenu

Cieszy fakt, że Adam Flamma dotarł do najważniejszych postaci związanych z Geraltem. Na łamach książki znajdziemy wywiady między innymi z samym Andrzejem Sapkowskim, świętej pamięci Bogusławem Polchem, Tomaszem Bagińskim czy Jackiem Rozenkiem. Z każdej z tych rozmów możemy się dowiedzieć, jak wyglądały pracę nie tylko nad oryginalnymi opowiadaniami, ale zobaczymy jak wyglądał rynek fantasy w latach osiemdziesiątych, czy też jak przebiegały prace nad różnej maści adaptacjami. Całość jednocześnie jest bardzo dobrze napisana i podczas czytania traciłem rachubę czasu, ponieważ każda strona mogła dostarczyć mi zupełnie nowe informacje na temat uwielbianej przeze mnie marki.

Dodatkowo całość została wydana fantastycznie. Okładka to idealny przykład na to, że czasami minimalizm jest o wiele lepszy niż krzykliwe grafiki. Środek, to już klasa sama w sobie. Świetnej jakości papier oraz zdjęcia przybliżające nam najważniejsze momenty w historii przygód Geralta. W żadnym momencie nie czułem, że mam do czynienia z produktem, który ktoś zrobił tylko po to, żeby zarobić na popularnym temacie trochę grosza.

Wiedźmin Historia Fenomenu

Ciężko jest pisać opinie o czymś co praktycznie nie posiada wad.  Jak wspomniałem wcześniej – widać, że książka została napisana w jednym celu – pokazać ludziom pełną historię nie tylko fenomenu, jakim jest Wiedźmin, ale również pokazać kulisy powstania tego dobra narodowego, które z sukcesem podbija kolejne kraje od wielu. Tym, co chyba najlepiej podsumuje całość, jest fakt, że po zamknięciu książki nabrałem ochotę na ponowne przeczytanie opowiadań oraz sagi. Nie tylko po to, żeby odświeżyć sobie przygody Białego Wilka, ale również, żeby spojrzeć na nie z zupełnie innej perspektywy.

Jeśli wy również jesteście fanami twórczości Andrzeja Sapkowskiego oraz wykreowanych przez niego bohaterów, to Wiedźmin Historia Fenomenu powinna czym prędzej pojawić się na waszej półce. To świetnie napisana oraz wydana książka, która na pewno sprawi masę radości sympatykom Białego Wilka . Ja podczas czytania bawiłem się znakomicie i jestem pewien, że każdy, kto miał kiedykolwiek kontakt z Geraltem  będzie miał podobne odczucia.

Mateusz Papis
Mateusz Papis

Od 17 lat zagorzały fan popkultury. Swoją przygodę rozpocząłem od automatu z nieśmiertelnym Tekkenem 3, który sprawił, że bijatyki mają specjalne miejsce w moim sercu. Fan gier, Gundamów, Japonii oraz wszystkiego co nosi znamiona kultury popularnej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *